mjolnir prowadzi tutaj blog rowerowy

mjolnir

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2008

Dystans całkowity:773.78 km (w terenie 9.00 km; 1.16%)
Czas w ruchu:30:27
Średnia prędkość:25.41 km/h
Liczba aktywności:19
Średnio na aktywność:40.73 km i 1h 36m
Więcej statystyk

Oliwa-Karwiny-Chwaszczyno-Osowa-Oliwa Pierwsza poważniejsza

  • DST 29.90km
  • Czas 01:06
  • VAVG 27.18km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 18 kwietnia 2008 | dodano: 18.04.2008

Oliwa-Karwiny-Chwaszczyno-Osowa-Oliwa Pierwsza poważniejsza jazda od niedzieli. Za Karwinami złapał mnie deszcz, więc zrezygnowałem ze zrobienia jakiejś dłuższej trasy. Dzisiaj miałem drugą część dobrej passy jaka towarzyszyła mi w drodze do Pszczółek. Forma jest bez porównania z tym co było w marcu, normalnie nie wierzę własnym nogom:) Podjazd na Karwiny zdobyty dosłownie maszynową kadencją. Teraz tylko szlifować, szlifować... Żeby tylko się pogoda poprawiła bo niezbyt przyjemna jest jazda w mokrych ciuchach, szczególnie na zjazdach :/



Wyprawa do Fashion House Outlet

  • DST 38.80km
  • Czas 01:42
  • VAVG 22.82km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 13 kwietnia 2008 | dodano: 13.04.2008

Wyprawa do Fashion House Outlet Center na Szadółkach. Wiatr silny, drogi kiepskie, w dodatku pobłądziłem w tamtą stronę. Wróciłem Kartuską i potem przez centrum co by się gdzieś na Morenie czy innym Niedźwiedniku nie pogubić. Najgorszy wiatr na odcinku od centrum do Oliwy.



Oliwa-Pruszcz Gdański-Łęgowo-Pszczółki-Łęgowo-Pruszcz Gdański-Oliwa

  • DST 67.01km
  • Czas 02:28
  • VAVG 27.16km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 12 kwietnia 2008 | dodano: 12.04.2008

Oliwa-Pruszcz Gdański-Łęgowo-Pszczółki-Łęgowo-Pruszcz Gdański-Oliwa Trasa do której przymierzałem się już ok 2 lata. Dzisiaj niespodziewanie sporo pary w nogach, na prostych odcinkach w tamtą stronę trzydziestka nie schodziła z licznika. Potem wizyta u Venoma i nieco wolniejszy powrót, jednak i tak było bardzo dobrze.



Po dwóch dniach obijania

  • DST 21.43km
  • Czas 00:54
  • VAVG 23.81km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 10 kwietnia 2008 | dodano: 10.04.2008

Po dwóch dniach obijania się spowodowanych pogodą trzeba było ruszyć w końcu dupę mimo deszczu. Pokręciłem trochę po Bytowskiej, najpierw do Owczarni, potem zjazd, Matarnia i powrót. Błoto niemiłosierne, czyszczenie roweru i siebie zajęło jakieś dobre 30 minut. Na zjeździe z Owczarni zaczęło mi w tym błocie tylnie koło uciekać a boki, a na Czyżewskiego koło Intermarche niewielka gleba przy wjeździe mokrym kołem na krawężnik :) Ogólnie cieszę się że się trochę rozruszałem przed sobotą



Podjazdy i zjazdy na Reja.

  • DST 28.61km
  • Czas 01:11
  • VAVG 24.18km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 7 kwietnia 2008 | dodano: 07.04.2008

Podjazdy i zjazdy na Reja. Nacisk treningu głównie położony na jazdę młynkiem która nigdy nie była moją najmocniejszą stroną. Postępy, choć niewielkie, są i ogólnie z treningu jestem zadowolony



Jazda rekreacyjno-krajoznawcza. Najpierw

  • DST 27.50km
  • Czas 01:15
  • VAVG 22.00km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 6 kwietnia 2008 | dodano: 06.04.2008

Jazda rekreacyjno-krajoznawcza. Najpierw przez Wrzeszcz na Ostrów i przez okolice stoczni przejazd do centrum. Stamtąd znowu do Wrzeszcza, tym razem do lasu, zaliczenie altany Gutenberga i powrót do Oliwy.

Stocznia, widok z mostu na Ostrowiu



Zieleniak



Oliwa-Osowa-Chwaszczyno-Miszewko-Tokary-Czeczewo-Przodkowo-Kczewo- Pępowo-Leźno-Matarnia-Oliwa. Trasa trochę

  • DST 63.10km
  • Czas 02:34
  • VAVG 24.58km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 5 kwietnia 2008 | dodano: 05.04.2008

Oliwa-Osowa-Chwaszczyno-Miszewko-Tokary-Czeczewo-Przodkowo-Kczewo- Pępowo-Leźno-Matarnia-Oliwa. Trasa trochę inna od zaplanowanej, bo za wcześnie skręciłem. Przez 3/4 trasy silny wiatr, jak na złość najsilniejszy na podjazdach koło Czeczewa. W Miszewie niespodziewane spotkanie z Danonem, którego nie poznałem ;P Na kilku kilometrach między Leźnem a Matarnią jechałem z innym kolarzem.



Oliwa-Karwiny-Dąbrowa-Chwaszczyno-Osowa-Oliwa Praktycznie pierwszy

  • DST 32.67km
  • Czas 01:16
  • VAVG 25.79km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 4 kwietnia 2008 | dodano: 04.04.2008

Oliwa-Karwiny-Dąbrowa-Chwaszczyno-Osowa-Oliwa Praktycznie pierwszy normalny trening od niedzieli. Zrobiłem błąd, że pojechałem bez rozgrzewki, ale i tak nie było źle. Na Dąbrowie krótkie spotkanie z Usą:) Po powrocie do Oliwy chciałem jechać jeszcze gdzieś, ale trochę zimno było... Aha, no i nowy Vmax na Spacerowej: 65,4km/h podczas ścigania się z autobusem.



Kolejna wyprawa leśna z

  • DST 24.86km
  • Teren 3.00km
  • Czas 01:05
  • VAVG 22.95km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 1 kwietnia 2008 | dodano: 01.04.2008

Kolejna wyprawa leśna z Danonem. Wjazd Bytowską i potem Szwedzką Groblą, ale już tym razem od własciwej strony. W Oliwie się rozdzieliliśmy i ja pojechałem jeszcze do Wrzeszcza z zamiarem zaliczenia Nowych Szkotów, jednak nie za dobrze pamiętałem drogę, poza tym masa ludzi w godzinach popołudniowych. Szczerze mówiąc, nie wiem jak można być tak bezmyślnym. W drodze powrotnej co najmniej 5 razy miałem sytuację o włos od potrącenia kogoś. Raz nawet lekko otarłem się o faceta, bo babka wysiadająca z auta oczywiscie nie spojrzy czy coś jedzie tylko ładuje się na sam środek ścieżki rowerowej. Ludzie, pomyślcie czasami, że wyhamowanie z prędkości 35km/h nie odbywa się na drodze 50cm i wymaga sporego refleksu ze strony rowerzysty Tym razem kobieta miała szczęście, ale za drugim, trzecim czy dziesiątym moze zrobić krzywdę sobie i innym. Warto czasami się obejrzeć i pamiętać, że ścieżka jest dla ROWERÓW, a dla ludzi jest CHODNIK.