Oliwa-Dąbrowa-Chwaszczyno-Osowa-Oliwa Wyjeżdżałem przy pięknej
-
DST
29.60km
-
Czas
01:15
-
VAVG
23.68km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 18 czerwca 2008 | dodano: 18.06.2008
Oliwa-Dąbrowa-Chwaszczyno-Osowa-Oliwa Wyjeżdżałem przy pięknej pogodzie. Zajechałem do Ussy, pogadaliśmy trochę i ruszyłem na Chwaszczyno. Po drodze spotkałem gościa na góralu, przez którego wjechałem w dziurę i złapałem lacza na tylnim kole. Potem jechałem na samej obręczy z oponą w lekkim deszczu, a szczyt pecha był na Spacerowej, gdzie jechałem z gradem walącym w plecy i w wodzie która zalegała na drodze. Na szczęście jakoś dojechałem i nie wykrzywiłem obręczy.
